SMARTFON KONSUMENCKI ROKU

Większość smartfonów nominowanych w kategorii "Flagowiec roku" kosztowało w dniu premiery 4–6 tys. zł. To kwoty zaporowe, dlatego postanowiliśmy przyznać osobne wyróżnienie także tańszym telefonom.

Po długim namyśle zdecydowaliśmy się nie narzucać widełek cenowych, ale docenić ogólny współczynnik opłacalności. Na liście znajdziecie zarówno telefony za mniej niż 1000, jak i takie za ponad 2000 zł, ale pamiętajcie, że nie wybieramy najlepszego smartfonu z listy, lecz taki o wysokim stosunku jakości do ceny.

Poniżej lista nominacji. Kolejność alfabetyczna.

Apple iPhone 12 mini

iPhone 12 mini nie jest najtańszym flagowcem na rynku, ale współdzieli większość wyposażenia z iPhone'em 12 Pro Max, pozostając przy tym tańszym o ponad 2000 zł.

Motorola Moto G8 Power

Propozycja Motoroli łączy wydajną baterię i przyzwoitą specyfikację z niewygórowaną ceną. Na uwagę zasługuje funkcjonalny potrójny aparat z teleobiektywem oraz obiektywem ultraszerokokątnym, co wśród telefonów za mniej niż 1000 zł jest ewenementem.

OPPO A53

Telefon, który — mimo przystępnej ceny — oferuje solidne wyposażenie, wliczając w to ekran 90 Hz oraz głośniki stereo. A wszystko kontrolowane przez oprogramowanie z funkcjonalną nakładką ColorOS.

POCO X3 NFC

Marka należąca do Grupy Xiaomi wzięła sobie za cel zaoferowanie jak najlepszych podzespołów w jak najniższej cenie. W efekcie powstał smartfon za mniej niż 1000 zł, który swoją specyfikacją zawstydza nawet telefony kosztujące kilkaset złotych więcej.

realme 7
Kosztujący mniej niż 800 zł realme 7 cechuje się ponadprzeciętnie wysoką wydajnością i szybkością ładowania, a dzięki ekranowi 90 Hz także płynnością wyświetlania animacji.

Samsung Galaxy S20 FE

Najtańszy pełnoprawny flagowiec Samsunga od wielu lat. Galaxy S20 FE ma większość najważniejszych funkcji i podzespołów znanych z jego kosztujących 4–6 tys. zł braci, a przy tym oferowany jest w cenie niższej niż 3000 zł.

Xiaomi Mi 10T

Smartfon Xiaomi startował z poziomu 1999 zł, co czyni z niego jeden z najtańszych telefonów z ultrawydajnym Snapdragonem 865. Na uwagę zasługuje także ekran o rekordowo wysokiej częstotliwości odświeżania 144 Hz.

FLAGOWIEC ROKU

W ramach tej kategorii nominowaliśmy smartfony o wyśrubowanej specyfikacji technicznej, bogatym wyposażeniu i wysokiej funkcjonalności.

Wybór nominowanych smartfonów zawęziliśmy do modeli oficjalnie dostępnych w Polsce oraz takich, które mają dostęp do aplikacji Google'a. Według grudniowego Mediapanelu, z usług tej firmy korzysta w Polsce 89 proc. internautów, dlatego swobodny dostęp do apek uznaliśmy za kluczowy w ocenie całokształtu.

Poniżej lista nominacji. Kolejność alfabetyczna.

Apple iPhone 12 Pro Max

Najhojniej wyposażony z tegorocznych smartfonów Apple'a. iPhone 12 Pro Max łączy wydajne podzespoły z bardzo dobrym ekranem, świetnymi głośnikami stereo, potrójnym aparatem ze skanerem 3D oraz innowacyjnym złączem MagSafe, które otwiera cały rynek magnetycznych akcesoriów.

ASUS ZenFone 7 Pro

W czasach, w których wszystkie smartfony wyglądają tak samo, doceniamy ASUS-a za to, że nie boi się realizować własnych pomysłów. Dzięki unikatowemu, obracanemu aparatowi, ZenFone 7 Pro jest jednym z nielicznych tegorocznych smartfonów bez wcięcia lub otworu w ekranie, a przy tym oferuje topowe wyposażenie.

LG V60 ThinQ 5G

LG V60 ThinQ 5G ma niemalże wszystko, czego można oczekiwać od flagowego telefonu w 2020 roku. Nas najbardziej urzekła jednak kompatybilność z etui LG Dual Screen, które pozwala uzbroić całą konstrukcję w dodatkowy ekran. Dzięki temu oryginalnemu rozwiązaniu V60 staje się świetnym smartfonem do wielozadaniowości oraz alternatywą dla składanych urządzeń.

OnePlus 8T

OnePlus 8T to smartfon konsekwentnie zbudowany z myślą o szybkim działaniu. Najwydajniejszy dostępny w chwili premiery procesor w połączeniu z płynnym ekranem 120 Hz, lekkim oprogramowaniem OxygenOS oraz szybkim ładowaniem 65 W zapewnia prawdziwie flagowe doświadczenie.

Samsung Galaxy Note20 Ultra 5G

Galaxy Note20 Ultra 5G to multimedialny oraz funkcjonalny kombajn. Chowany w jego obudowie rysik S Pen, dzięki wbudowanemu żyroskopowi oraz modułowi Bluetooth, zapewnia dostęp do całego arsenału funkcji niedostępnych w żadnym innym telefonie.

Sony Xperia 5 II

Xperia 5 II pod względem rozmiaru, wyglądu i oferowanych funkcji stoi w opozycji do aktualnych trendów. Sony — wykorzystując doświadczenie zdobyte przez inne działy — stara się jednak kusić bardziej zaawansowanych użytkowników, którym zależy na zgodności odtwarzanych oraz rejestrowanych filmów i dźwięków z profesjonalnymi standardami.

Xiaomi Mi 10 Pro

Xiaomi po raz pierwszy w historii przygotowując nowy telefon z górnej półki skupiło się nie tyle na zaoferowaniu najniższej możliwej ceny, co bogatym doświadczeniu użytkownika. W efekcie powstał mocny telefon, który jest wolny od poważniejszych kompromisów.

LAPTOP GAMINGOWY ROKU

Mówią, że laptop do gier jest trochę jak świnka morska; ani laptop, ani do gier. Mówiąc bardziej dosadnie, ma zbyt duże gabaryty, by pełnić rolę sprzętu mobilnego, a jednocześnie zbyt niską wydajność, by sprawnie radzić sobie z najbardziej wymagającymi produkcjami. Ale to mit. Wywodzący się najpewniej z początków tego rodzaju konstrukcji.

Rok 2020 dobitnie wykazał, że potężne komponenty wcale nie muszą implikować potężnych rozmiarów, a dzięki postępującej miniaturyzacji, coraz łatwiej o sprzęt zarówno mobilny, jak i szybki.

Acer Predator Triton 500
Klasyka zawsze w modzie. Acer Predator Triton 500 to pozornie sprzęt, jakich wiele, choć pozytywnie zaskakuje masą około 2,2 kg. Diabeł tkwi w szczegółach. Jest to bowiem jeden z pierwszych laptopów, które zaoferowały ekran o częstotliwości odświeżania aż 300 Hz, i to z technologią Nvidia G-Sync. Równolegle ma wszystko to, czego wymagać można od topowego sprzętu do gier w roku 2020, w tym najwydajniejszą jak dotąd grafikę mobilną GeForce RTX 2080 Super. Słowem, nie ryzykuje, ale z nawiązką spełnia swoje przeznaczenie.

Predator Triton 500 otrzymuje nominację za wyjątkowo szybki ekran i filigranową w odniesieniu do możliwości formę. Jest może mało spektakularny, ale na pewno bardzo praktyczny.

Asus ROG Zephyrus G14

Pół laptop do gier, pół ultrabook. Zephyrus G14 to konstrukcja zdecydowanie niecodzienna, bowiem łączy naprawdę wydajne komponenty z formatem zarezerwowanym dotąd dla segmentu biznesowego. Z jednej strony mamy 8-rdzeniowy procesor AMD „Zen 2” czy grafikę Nvidia GeForce RTX 2060, z drugiej zaś – ledwie 14’’ ekran i elegancką aluminiową obudowę o masie około 1,6 kg. Mimo iż G14-stka nie jest sprzętem ani najszybszym, ani najlżejszym, to jednak stanowi unikatowy w skali rynku przypadek kompromisu.

ASUS ROG Zephyrus G14 otrzymuje nominację za nadspodziewaną elastyczność i próbę połączenia dwóch, wydawałoby się kompletnie przeciwstawnych, segmentów. Zrealizowaną w niezłym stylu, podkreślmy.

Asus ROG Zephyrus Duo 15

Były już dwuekranowe smartfony, jest i dwuekranowy laptop. Zephyrus Duo 15 nie jest wprawdzie projektem zupełnie nowatorskim, ale jako pierwszy wykazuje pewne cechy dojrzałości. Wyświetlacz numer dwa, umieszczony nad klawiaturą, za sprawą specjalnego zawiasu ergonomicznie nachyla się ku użytkownikowi. Tym samym korzysta się z niego naturalnie i bez zbędnej gimnastyki, co w końcu pozwala docenić zalety płynące z powiększonej przestrzeni roboczej. Nie tylko w trakcie gry, gdzie drugi ekran może służyć chociażby do wyświetlania statystyk, ale też w pracy.

Asus ROG Zephyrus Duo 15 otrzymuje nominację za zgrabne wykorzystanie drugiego ekranu. Bawiąc się formą, udowadnia, że kolejne laptopy wcale nie muszą być kreślone od linijki i wciąż jest miejsce na odrobinę ekstrawagancji.

Lenovo Legion 7i-15

Potężny, ale nie toporny. Lenovo Legion 7i-15 reprezentuje nową szkołę tworzenia wysokowydajnych notebooków, które mimo zachowania klasycznego, 15-calowego formatu, są zauważalnie smuklejsze niż przed laty. W obudowie o masie nieprzekraczającej 2,25 kg mieści wszystko to, czego od laptopa do gier można wymagać: potężne komponenty, wysokiej klasy matrycę, wygodną klawiaturę, niezłe audio. Trudno uwierzyć, że tak kompaktowy sprzęt jest szybszy od znacznej części komputerów stacjonarnych.

Lenovo Legion 7i-15 otrzymuje nominację za książkową realizację trendów roku 2020 i sprawne połączenie najszybszych mobilnych komponentów z klasyczną, ale nie toporną formą.

Clevo (Hyperbook GTR)

Laptop zamiast desktopa. Tak najprościej określić można Hyperbooka GTR, który korzysta de facto z desktopowego procesora na podstawce LGA 1200. Jest wielki niczym stodoła. Dość powiedzieć, że wraz z akumulatorem waży 4,5 kg. To zdecydowanie nie jest sprzęt do wzięcia pod pachę, ale dla kogoś, kto poszukuje maksymalnej wydajności, a liczy się z częstym transportowaniem komputera stanowi sensowną opcję. Poza tym umożliwia szersze niż większość notebooków możliwości rozbudowy, co wpływa pozytywnie na przyszłościowość konfiguracji.

Hyperbook GTR otrzymuje nominację za wyjątkowo wysoką wydajność, z wykorzystaniem komponentów komputera stacjonarnego na czele. W tym przypadku stwierdzenie bestia nie laptop nie jest nadużyciem.