Poznaj kandydatów w kategorii "Smartfon Konsumencki Roku". Cechują się najlepszym stosunkiem jakości do ceny
Smartfony nominowane przez nas w kategorii "Smartfon Roku" kosztowały w dniu premiery od 5 do ponad 8 tys. zł. To kwoty zaporowe, dlatego postanowiliśmy przyznać osobne wyróżnienie tańszym telefonom.
W ramach kategorii “Smartfon Konsumencki Roku” zdecydowaliśmy się nie narzucać widełek cenowych, ale docenić ogólny współczynnik opłacalności. Na liście nominowanych urządzeń znajdziecie zarówno telefony za mniej niż 1500, jak i takie za ponad 2000 zł. Kolejność alfabetyczna.
Nominowani w kategorii #4 ► SMARTFON KONSUMENCKI ROKU
Nothing Phone (1)
Oto najlepszy dowód na to, że można zacząć przygodę ze smartfonami od razu od grubego uderzenia, a przy tym nie celować w najwyższą półkę cenową. Nothing Phone (1) to pierwszy smartfon tej marki, który nie jest nawet urządzeniem premium, a i tak ma szansę zapisać się na kartach historii jako jeden z ciekawszych telefonów jakie kiedykolwiek powstały. Główny wyróżnik tej marki to nietuzinkowe wzornictwo, obejmujące przezroczystą obudowę z paskami LED. Te nadają telefonowi stylu, a przy tym mają zastosowanie praktyczne, czytelnie informując o stanie baterii czy połączeniach przychodzących. Oprócz tego Nothing Phone (1) ma dobry ekran, solidny aparat i baterię obsługującą ładowanie bezprzewodowe i zwrotne, co wśród telefonów kosztujących nieco ponad 2000 zł jest rzadkością.
OPPO Reno7
Rynek co roku zalewany jest smartfonami ze średniej półki, które są do siebie podobne nie tylko od strony wizualnej, ale i funkcjonalnej. Dlatego postanowiliśmy wyróżnić OPPO Reno7 za jego oryginalność. Z tłumu wyróżnia się przede wszystkim aparat z wbudowanym mikroskopem, pozwalającym na uzyskanie 15-krotnego powiększenia. Zdjęcia makro przechwytywane przez ten telefon są nieosiągalne dla żadnego innego smartfonu tej klasy cenowej. Uwagę przyciąga także wzornictwo obejmujące elegancką, płaską ramę, syntetyczną skórę oraz pierścień LED otaczający jeden z obiektywów, który pełni funkcję diody powiadomień.
realme 9 Pro+
Wśród telefonów za mniej niż 2000 zł realme 9 Pro+ wyróżnia się swoim aparatem. Wysokiej klasy 50-megapikselowa matryca IMX766 z optyczną stabilizacją obrazu to połączenie, które można znaleźć nawet w telefonach kosztujących 3-krotnie więcej. Specyfikacja aparatu to nie wszystko, bo realme dopieściło także fotograficzne algorytmy. W efekcie zdjęć nocnych ociera się o segment premium. Na aparacie atuty tego smartfonu się nie kończą, bo realme 9 Pro+ ma także solidny ekran AMOLED o odświeżaniu 90 Hz czy baterię z szybkim ładowaniem 60 W.
Redmi Note 11 Pro 5G
Xiaomi lubi wyśrubowywać parametry techniczne swoich smartfonów, zachowując przy tym rozsądne ceny. Redmi Note 11 Pro 5G to idealny przykład takiego podejścia. Ekran AMOLED z odświeżaniem 120 Hz? Jest. Aparat o rozdzielczości 108 Mpix? Jest. 5G? Jest. Liniowy silnik wibracyjny? Jest. Bateria 5000 mAh z szybkim ładowaniem 67 W? Jest. Po takich liczbach ciężko stwierdzić, że nie mamy do czynienia z telefonem za ponad 3000 zł, ale połowę tej ceny. Całość dopełnia niewyróżniające się z tłumu, ale eleganckie wzornictwo.
Samsung Galaxy A53
Smartfony z linii Galaxy A5x od lat cieszą się wysoką popularnością, bo łączą rozwiązania największej marki na świecie z przystępnymi cenami. Samsung Galaxy A53 zasługuje na wyróżnienie za posprzedażowe wsparcie producenta, które może być dla innych wzorem do naśladowania. Smartfon ma zapowiedziane aż 4 duże aktualizacje oprogramowania, co jest rzadkością nie tylko wśród modeli ze średniej półki cenowej, ale i wszystkich smartfonów w ogóle. Sprawna aktualizacja do Androida 13 udowodniła już, że Samsung dba o ten telefon lepiej niż wiele marek o swoje najdroższe flagowce. Specyfikacja Galaxy A53 również nie daje zbyt wielu powodów do narzekań. Bardzo dobry ekran, solidny aparat i dużą baterię zamknięto w wodoszczelnej obudowie.